wtorek, 3 kwietnia 2001

We are your friends...

Drogi notatniku... zostaniesz moim pamiętnikiem. Chociaż nie... zrobię z Ciebie kronikę moich znajomych. Przypomniała mi się ostatnio pewna osoba, a dokładniej, to aż cztery... nie ma ich tutaj, oraz może dlatego zrobiłam się taka... agresywna.
Będę umieszczała tutaj szkice osób które znam, oraz opiszę ich, albo wydam swoją własną opinię. Oczywiście, wolałabym powiedzieć im to prosto w twarz...ale wtedy znów wsadzą mnie do tej całej 'Ciapy'... Dziwaki...

Pan niezłe ciacho Minho.
On, jest fajny! Lubię go, bywa zabawny. Większość tych ludzi zachowuje się jak banda idiotów... ale Minho jest miły i pomaga mi... obronił mnie raz przed wściekłą świnią. Boże...to było dziwne... nawet zwierzęta tutaj świrują....Ale szczerze? Sądzę, że on jest zakochany w tej innej azjatyckiej osóbce. Szkoda... Sądzę, że ja i on bylibyśmy niezłą parą.


Brak komentarzy: